Vivat Chełmno. Koncert zespołu Amadeus z Agnieszką Duczmal [ZDJĘCIA]

Koncert zespołu Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal w Chełmnie (fot. Pitrex)

Po 38 latach Orkiestra Kameralna Polskiego Radia Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal wróciła do Chełmna z wyjątkowym koncertem w kościele św. Piotra i Pawła. Emocjonujące za sprawą spacerów były też noce w mieście

Orkiestra Kameralna Polskiego Radia Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal wystąpiła pierwszy raz w Chełmnie w 1983 roku z okazji otwarcia Muzeum Ziemi Chełmińskiej. Muzyków zaprosił wtedy do
miasta jego założyciel, a później wieloletni dyrektor Jerzy Kałdowski.

Vivat Chełmno!

Znaczenie dla miasta tego muzyka, miłośnika historii, przyrody i piękna ziemi chełmińskiej, patrioty pełnego pasji i człowieka renesansu oraz twórcy lokalnego pozdrowienia „Vivat Chełmno!” dokładnie pokazuje to, co wydarzyło się po 38 latach, podczas piątkowego koncertu Amadeusa.
Nieżyjący od kilku lat Jerzy Kałdowski nadawał mu ducha wyjątkowości i jednoczącej aury, a przywoływany
był z wielu powodów. Koncert zorganizowany został z okazji otwarcia pokoju Jerzego Kałdowskiego w wyremontowanej przez miasto barokowej kamienicy przy ul. Grudziądzkiej 36. Poprowadziła
go córka, Gabriela Ułanowska, która obecna była w kościele wraz z bratem, malarzem Mariuszem Kałdowskim.
Podczas koncertu padła niezwykle ważna deklaracja. Burmistrz Chełmna Artur Mikiewicz poinformował, że w roku obchodów 40-lecia powstania muzeum otrzyma imię Jerzego Kałdowskiego.

A orkiestra Agnieszki Duczmal grała

Obecni na koncercie dali się prowadzić, a Gabriela Ułanowska robiła to bardzo przekonująco: merytorycznie, osobiście i z wdziękiem, doprowadzając do wzruszeń już pomiędzy utworami.
Orkiestra Agnieszki Duczmal zagrała Knippera, Dworzaka, Kilara, na deser Rosselliniego i przełożony na orkiestrę „Dawny gród” Jerzego Kałdowskiego.
Dyrygentka, której każdy ruch (wystarczyło skinienie głową) natychmiast zamieniany był w dźwięki przez muzyków, podkreśliła wartość takich spotkań i kultywowania pamięci o ludziach, za którymi idą wartości istotne dla kultury.

Sporo osób odwiedziło muzeum i podziwiało miasto z tarasu ratusza

Tłumy zwiedzały Chełmno po zmroku. W piątkowym nocnym spacerku po Chełmnie wzięło udział ok. 50 osób.
Wschodnią część miasta z ul. Podmurną, Dominikańską, rynkiem i ratuszem oraz kościołem na ul. Wodnej pokazała uczestnikom Monika Szwarocka-Loba.
Na sobotnie poznawanie miasta z Anną Grzeszną-Kozikowską udało się ok. 120 osób. – Zwiedzaliśmy zachodnią część Chełmna, w tym m.in. ul.Franciszkańską, Klasztorną, rynek i ratusz – opowiada Grzeszna-Kozikowska.
Było nocne wejście do kościoła farnego, uczestnicy usłyszeli też o Akademii Chełmińskiej. Była też okazja do spotkania z Wojciechem Nowakowskim, reporterem, dziennikarzem, podróżnikiem i twórcą Teleexpressu (dla TVP Polonia realizował cykl programów turystyczno- krajoznawczych. Jeden z odcinków, nakręcony ok. 10 lat temu, poświęcony był Chełmnu).

Stawia to przed nami kolejne wyzwania

W sobotni wieczór na rynku można było wysłuchać piosenek Aleksandry Bacińskiej w wykonaniu Leonarda Luthra i Piotra Gąsiewskiego.
Dla fanów Beksińskiego była w muzeum Galeria Jednego Obrazu.
– Bardzo cieszymy się, że zaproponowane atrakcje spotkały się z tak dużym zainteresowaniem – mówi Anna
Grzeszna-Kozikowska z Muzeum Ziemi Chełmińskiej. – Stawia to przed nami kolejne wyzwania – dodaje.
Organizatorzy chcą powtórzyć w przyszłości zwiedzanie dawnego aresztu, do którego nie udało się wejść
wszystkim chętnym. – Myślimy intensywnie nad tym, by usatysfakcjonować kolejną grupę mieszkańców i turystów – zapowiada Grzeszna-Kozikowska.

Koncert zespołu Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal w Chełmnie (fot. Pitrex)

Już głosowałeś!